13 marca 2016

Never comfort me with a lie [343-344]

^ Click to see credits ^
Witam w ten (przynajmniej u mnie) wiosenny dzień :3 Mam dziś w sumie tylko zamówienia, sygnaturkę i powyższy banner (mój drugi w życiu *duma*).

Zamówienia


Dla Mary



^ Click to see credits ^


No i to tyle. Zamówień nie przyjmuję, ale chętnie poczytam propozycje. Miłego dnia!

Edit: Mam jeszcze taką prośbę! Czytajcie informacje, które są zawarte w paczce z szablonem. Znajdują się tam istotne wskazówki, co zrobić, żeby szablon prezentował się tak, jak na podglądzie. Dziękuję!

13 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy ten szablon 344. Układ jest bardzo oryginalny, choć bardziej podoba mi się 343. Szczególnie kolorystyka jest w nim świetna:*

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym z chęcią zobaczyła coś kolorowego, wiosennego: jakieś kwiatki na nagłówku, kobita z wiankiem lub coś takiego c:
    Jeśli chodzi o szablony to bardziej podoba mi się ten pierwszy c: Jedyne co bym zmieniła to białe tło, bo wydaje mi się, że tego koloru jest za dużo.
    Drugi szablon również mi się podoba, mimo iż nie przepadam za taką kolorystyką, a CSS cudny ♥
    pozdrawiam c:
    Oreuis

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Wiosna sprawia, że mamy ochotę wręcz na takowe szablony, szczerze mówiąc myślał, że takowy zobaczę :)

      Usuń
    2. Jeśli tylko coś mi wyjdzie, z pewnością się pojawi :p

      Usuń
  3. Bardzo dziękuję za szablon! :) Jest śliczny. Dokładnie taki chciałam mieć :) Bardzo dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy szablon jak dla mnie zbyt razi w oczy.
    Za to drugi mnie urzekł :)
    Lubię serial i wgl mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  5. Serdecznie dziękuję, szablon jest cudny i świetnie się na blogu prezentuje! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będzie dobrze służył!

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  6. Oba szablony są naprawdę świetnie wykonane, ale niestety nie są w moim guście. Osobiście preferuję ciemniejsze kompozycje, które mają w sobie tajemniczość, trochę mroku. Życzę kolejnych świetnych prac :)

    OdpowiedzUsuń