27 lipca 2018

What the fox say? [455-456]

Tytuł posta nawiązuje do mojej ostatniej przygody - siedziałam sobie z kumplem popijając "soczek", gdy nagle słyszymy "tup tup tup" tuż za nami. Świecimy latarką (oj, Księżyc nie dawał już rady!) a tam... Lisek. Mały, słodki lisek, nie dalej niż metr od nas. Nie wiedzieliśmy, czy go wołać, czy uciekać, ale nasze wątpliwości rozwiały się w okamgnieniu, kiedy nas obszczekał ;) Już wiem, jak robi lisek!

A teraz koniec z głupotkami i zamówienia ;).

Dla NIE-MA-JAK
Chyba tematyka wojowniczych króliczków całkiem mnie przerosła. Mam nadzieję, że trafiłam w to, o co chodziło.

Dla Lidek
Zamówienie to rozbudowałam o dwie możliwości edycji szablonu. Wszytko wyjaśnione jest w pliku tekstowym, załączonym do paczki ;).

I tak ode mnie, tak o, po prostu: nagłówek:

Na dziś to tyle ode mnie, niedługo pojawię się na "obcym" blogu gościnnie, w notce tematycznej ;)

Pozdrawiam wszystkich i...

Przyjmuję zamówienia 
(czas oczekiwania może być różny, w zależności od natężenia rzeczy do zrobienia w życiu).

13 komentarzy:

  1. Słaby net i nie mogę wyświetlić zamówień, ale na pewno śliczne xD
    Możesz do mnie od czasu do czasu napisać, jak będziesz mieć czas :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Szablon super, właśnie o to mi chodziło, żeby nie było za dużo elementów na nim,a bohaterowie byli wyróżnieni. Kolor tła mogę sobie dowolnie zmieniać, super sprawa:-) Jestem Ci bardzo wdzięczna, dziękuję:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojejuniujejciujej! xD Pierwszy szablon jest taki słodki. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Szablon wyobrażałam sobie inaczej, ale i tak jest cudny *^*
    Bardzo, bardzo dziękuję <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Hasło: Curry ramen
    Adres: https://autografymalutkiej.blogspot.com/
    Mail: martakrysztofiak91@gmail.com
    Kolorostyka: biało-czarna z odcieniem koloru bordowego
    Układ: Zdaję się na Panią
    Napis: Autografy Malutkiej
    Zależy mi na zaprojektowaniu logo tego bloga
    Zdjęcia: różni aktorzy i aktorki

    Mam nadzieję, że moje zamówienie na szablon będzie pozytywnie rozpatrzony.

    Marta Krysztofiak

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale cudowne nagłówki! Piękne, piękne, piękne!! Podoba mi się, jak je tworzysz, mają to "coś".
    A co do szablonów, to drugi wygrywa, lecz króliczki to słodziaczki tak bardzo! Podziwiam, że dałaś radę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj nie nie, ten psesłodki królicek nie może być wojownikiem! Masz rację, ten szablon jest zbyt słodki i cukierkowy haha :D Ale to nie zmienia faktu, że szablon jest miodzio. Zgrabnie wtopiłaś menu w całość i w ogóle układ szablonu jest jak najbardziej oki.Jednakże poradzę ci, byś starała się ograniczać kolory, żeby nie było aż takiej różnorodności, żeby to jakoś było ujednolicone i dobrze przemyślane. I nie tylko chodzimi tutaj o kolor, ale i również o odcienie danego koloru - np. jeśli dobrze widzę, to ten odcień błękitu/turkusu jest ciemniejszym odcieniem niż odcień tego koloru w linkach w kolumnie bocznej. Plus odcień oraz rodzaj czcionki, oczywiście, o tym też nie należy zapominać. :D Bo chyba w komentarzach jest inna czcionka niż w reszcie gadżetów.
    I to pytanie "kicasz?" mnie po prostu rozbroiło <3 Uwielbiam twoją pomysłowość :D

    W drugim szablonie bardzo przypadł mi do gustu css. Nie wiem, jakąś mam słabość do twojego sposobu łączenia kodów. :D Podoba mi się dobór kolorów. Co do grafiki to przyznaję, że nie zbyt trafia w mój gust. Z lewej grube książki, wyżej zamek, a w centum... Przyznaję, że nie wiem, co to jest xD Nie wiem, ale jakoś mi ten dobór stocków nie pasuje, zwłaszcza ten zamek mnie "kłuje" w oczy. Może dlatego, że używasz stocków duzżych rozmiarów, i nie używasz tekstur ani żadnego wtapiania, dlatego tak wszystko jakby się zdaje gryźć ze sobą.

    Nagłówek zwieńczający notkę zdecydowanie bardziej mi się podoba. Prezentuje się ciekawie i niekonwencjonalnie. Fajnie tutaj wpasowałaś to rozmycie.

    Pozdrawiam


    PS Ja też nie wiedziałam przez blisko 17 lat, jak robi lisek, aż w końcu pewnego dnia moja siostra mnie uświadomiła, bo usłyszała na własne uszy. A ja do tamtej pory byłam przekonana, że lisy są zwierzętami niemymi. xDD

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. https://europasicewolf.files.wordpress.com/2015/01/howling-at-the-moon-hippotipus-dff_080723.jpg

      jednak ten obrazek

      Usuń